lipca 07, 2025

Agnieszka Olejnik - Już nie czekam

 










Autor: Agnieszka Olejnik;
Tytuł: Już nie czekam;
Wydawnictwo: Filia;
Ilość stron: 352;
Gatunek: literatura obyczajowa, romans; 



Tym razem mam dla Was recenzję książki Agnieszki Olejnik "Już nie czekam", którą otrzymałam od wydawnictwa Filia. Za egzemplarz bardzo dziękuję i cieszę się, że mogłam przeczytać tak dobrą pozycję. 
Główną bohaterką jest Marika Lubeska, która traci swoje najdroższe szczęście w jedną chwilę. Wszystko przez wypadek samochodowy, w którym ginie jej mąż Damian. Kobieta w tęsknocie za ukochanym przeżywa żałobę, pogrążając się w apatii. Z ponurej atmosfery próbują ją wyrwać jej najlepsi przyjaciele Eryk i Ela. Jednak każdy z nich ma w tym działaniu swój własny cel. Z powodu zaistniałej sytuacji Marika jest nieobecna w prywatnym gabinecie psychiatrycznym. Jednak, gdy decyduje się na powrót postanawia prowadzić terapię mężczyzny o imieniu Szymon cierpiącego na bezsenność. Pacjent ma bardzo duże problemy z nawiązywaniem bliższych relacji z ludźmi, a w jego snach od jakiegoś czasu pojawiają się tatuaże kobiety, którą spotyka na zajęciach na siłowni. 
Dodatkowo Marika otrzymuje coraz częściej głuche telefony. Bohaterka jest pewna, że osobą odpowiedzialne za nie jest kobieta, tylko nie wie, czy to pacjentka, która nie ma odwagi, by umówić się na wizytę, czy ktoś inny, kto czegoś od niej chce. 
Co tak naprawdę gnębi Szymona? Czy Marice uda się go wyleczyć? Czy przyjaciele dadzą radę pomóc bohaterce? Czy po tak wielkiej stracie człowiek jest w stanie zacząć życie od nowa? Kto jest odpowiedzialny za tajemnicze telefony skierowane do bohaterki?  Odpowiedzi na te pytania poznacie czytając książkę. 
"Już nie czekam" Agnieszki Olejnik jest bardzo dobrą powieścią obyczajową zawierającą wiele wątków i płaszczyzn emocjonalnych. Autorka opisuje tutaj w jaki sposób można sobie radzić z żałobą, adopcją, alkoholizmem rodziców, czy poszukiwaniem własnego siebie. Bohaterowie zostali tutaj bardzo dobrze wykreowani, dzięki czemu czytelnik jest w stanie ich polubić bądź nie już od pierwszych stron. 
Książka zawiera wiele historii, z których każda jest opowiadana z perspektywy bohatera, którego dotyczy. Zabieg ten pozwala czytelnikowi zapoznać się z uczuciami i myślami danego bohatera. Autorka za każdym razem bardzo szczegółowo analizuje każdą historię, słowa i czyny bohaterów. Narracja jest bardzo dobra, lekka i płynna, dzięki czemu całość czyta się bardzo przyjemnie nawet w trakcie odkrywania zawiłych tajemnic bohaterów. Mimo, że jest to tak naprawdę powieść o Pani psycholog, to całość może czytelnika bardzo zaskoczyć. 
Główna bohaterka robi także sama sobie terapię po stracie ukochanego męża. Dla niej pomocą jest pisanie listów do zmarłego, w których opowiada o swoich minionych dniach. Daje jej to ukojenie. Jak widać, każdy musi znaleźć swój sposób na poradzenie sobie ze stratą, czy innym problemem o podłoży psychologicznym. 
Pozycję polecam szczególnie czytelnikom, którzy lubią powieści obyczajowe poruszające wątki emocjonalne. Szczerze, ja nie mogłam się od niej oderwać. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © My reading imagination , Blogger