września 22, 2020

Susan Ee - Angelfall. Penryn i kres dni

Susan Ee - Angelfall. Penryn i kres dni

       



Autor: Susan Ee;
Tytuł: Angelfall. Penryn i kres dni;
Wydawnictwo: Filia;
Ilość stron: 368;
Gatunek: fantastyka, fantasy, science fiction; 

"Angelfall. Penryn i kres dni" to trzeci tom bestsellerowej trylogii o końcu świata. Gdy Penryn razem z Raffem uciekają z gniazda aniołów są zmuszeni do ciągłego ukrywania się. Tym razem ich priorytetem jest znalezienie lekarza, który jest w stanie odwrócić wszystkie nieporządane zmiany i wynaturzenia, będące efektem operacjii przeprowadzonych przez anioły na archaniele oraz siostrze Penryn, Paige. W trakcie szukania wyjścia z zaistniałej sytuacji bohaterka odkrywa sekrety z przeszłości Raffego. Bardzo ją zaskakują, a jednocześnie wywołują mroczne siły z Otchłani, które zagrażają wszystkim bohaterom powieści. 

W tej części anioły, które miały chronić ludzi, sprowadzają na ziemię postapokaliptycznie bestie. Koniec świata jest już bardzo blisko. Ludzie i anioły szykują się do ostatecznej wojny, która ma zadecydować o losach ludzkości, a mieszkańców ziemi nawiedzają postapokaliptyczne zwiastuny Sądu Ostatecznego. Ocalali kryją się w przeróżnych miejscach. Anioły wiedząc, że Panryn włada mieczem archanioła, chcą, aby została wydana przez "swoich" w zamian za nietykalność. 

Raffe dalej chce odzyskać skrzydła i swoją pozycję wśród pozostałych archaniołów. Czas mu się kończy i nie wie, czy da radę przyszyć skrzydła. Ponadto musi stanąć na czele armii, by zrealizować swój plan.

 W czasie wojny zostają zawarte bardzo nietypowe sojusze, których żaden czytelnik poprzednich dwóch części by się nie spodziewał. Plany i strategie obu stron co chwilę są zmieniane. Wojna jest bardzo dynamiczna. Penryn i Raffe muszą podjąć decyzję, po której stronie walczą. Żadne z nich mimo wzystko nie chce zdradzić swojego gatunku oraz nie cofną sie przed niczym. Ostateczne stracie i ocalenie pozostałych wymaga od nich nie małego poświęcenia. Czy staną do walki przeciwko sobie? Czy któryś z głównych bohateów zdradzi swój gatunek i będzie walczył ramię w ramię z wrogiem? Kto wyjdzie zwycięsko z tego starcia? 

 Tom 3 "Angelfall" to zakończenie niezwykłej trylogii oraz losów bohaterów, a także pożegnanie z cudownym, fantastycznym  światem zobrazowanym przez Susan Ee, w którym spotkalismy na przełomie trzech tomów ciemność, walecznych ludzi, bezlitosnych aniołów, upiorne bestie. Od początku czytania tej części czytelnik może wyczuć ciężką i bardzo gęstą atmosferę, która jest związana z ostatecznym starciem. Zarówno czytelnicy, jak i bohaterowie nie ają ani chwili wytchnienia. Każdy z nich ma tutaj swój własny wyścig z czasem. Akcja tutaj również jest bardzo dynamiczna. 

Znajdziemy tutaj dużo krwawych, brutalnych scen, które moglismy spotkać w poprzednich częściach, ale także watek miłosny, jaki na przełomie trzech części utworzył się między Penryn i Raffem. W powieści spotkamy róznego rodzaju brutalne monstra siejące spustoszenie, bardzo dokładne opisy obrzydliwych ran, czy przemocy. Ludzie tracą nadzieję na odzyskanie wolności. Bardzo realistyczne opisy wydarzeń mogą być dobrym "szkieletem" horroru. 

Mimo iż myślałam, że koniec będzie oczywisty, czuję niedosyt. Ciągle pojawiają sie nowe pytania, które zostają bez odpowiedzi. Każdy z czytelników może mieć własne domysły i własne wersje wydarzeń. 

Rozczarwana jestem także rozwiązanem wątku miłosnego miedzy Penryn, a raffem. dziewczyna przestała być zadziorna i pokazywac pazurki, a nasz anioł nagle przestał być niedostępny. Nie było już wyczekiwanej niepewności, co wydarzy się między tymi dwoma. Moim zdanie właśnie to ciągłe wzdycanie i niepewność tych dwojga bardziej pasowała do postapokaliptycznej powieści, niż typowa wersja romansu i ciągłe wzdychanie do siebie, nawet na polu bitwy. 

„Angelfall. Penryn i kres dni” nie jest do końca zbyt dobrym tomem jak na zakończenie trylogii. O wiele lepiej spisałby się jako kolejna część tej historii. Cała trylogia natomiast jest bardzo dobra. nie ukrywam, że jest jedą z lepszych jakie czytałam, chociaż czuję nieosyt i moim zdaniem mogła się skończyć inaczej. 

września 21, 2020

Susan Ee - Angelfall. Penryn i świat po

Susan Ee - Angelfall. Penryn i świat po

  


Autor: Susan Ee;  
 Tytuł: Angelfall. Penryn i świat po.;
Wydawnictwo: Filia; 
Ilość stron: 400; 
Gatunek: fantastyka, fantasy, science fiction; 


"Angelfall. Penryn i świat po" to  kontynuacja thrillera "Angelfall" opowiadającego o końcu świata. W tej części wszyscy ludzie, którzy ocaleli podczas anislskiej apokalipsy, zaczynają organizować ruch oporu na pozostałościach cywilizacji. Świadczą o tym, jeszcze bardziej opustoszałe ulice, które przemierza główna bohaterka w poszukiwaniu swojej siostry. W trakcie swojej własnej misji trafia do samego centrum kryjówki aniołów. Pobyt tam pomaga jej zrozumieć plany i działanie aniołów. Ponadto odkrywa wszystkie przerażające plany i czyny, do jakich zdolne są "boskie istoty", które według opowiadań miały nas chronić. Dziewczynie udaje się odzyskać siostrę i uciec z nią. Jednak po całej misji samobójczej pewna grupa ludzi porywa niepełnosprawną siostrę Penryn, Paige, ponieważ uważa ją za jednego z wynaturzonych potworów, stworzoną przez aniołów. Cała akcja kończy się wielką masakrą. Paige niespodziewanie znika, a ludzie są bardzo przerażeni. 

W tej części archanioł Raffe, który towarzyszy Penryn próbuje za wszelką cenę odzyskać swoje utracone skrzydła. Jest to dla niego pierwszorzędny priorytet, ponieważ bez nich, nie zostanie uznany przez swój miecz i nie będzie mógł powrócić do społeczności aniołów. Dodatkowo nie będzie mógł być jednym z przywódców, którym był dotychczas. Jednak mimo wszystko przywiązał się on do Penryn, która wiele razy ratowała mu życie i chce ją chronić. W wyniku tych wszystkich wydarzeń jest rozdarty pomiędzy tęsknotą za skrzydłami, mieczem i społecznością aniołów, a wielkim pragnieniem ochrony Penryn. Czy dokona właścwego wyboru? O tym musicie przekonac się sami czytając tą powieść. 

Tą częś tak samo jak poprzedną czyta się bardzo przyjemnie, mimo, że zawiera o wiele więcej krwawych scen. Znajdzemy tutaj wątek miłosny rodzący się biędzy archaniołem, a córą człowieczą oraz rozdarcie, między tym co jest właściwe, a tym, czego pragniemy. 

Ta część również zostawiła u mnie niedosyt i dlatego z wielką chęcią sięgnę po ostatni tom tej trylogii. Książkę polecam, nie tylko młodzieży, ale równeż dorosłym, którzy lubią tego typu klimat książek fantastycznych. Powieść tą trzeba koniecznie przeczytać, do czego zachęcam!

września 20, 2020

Susan Ee - Angelfall. Opowieść Penryn o końcu świata

Susan Ee -  Angelfall. Opowieść Penryn o końcu świata


                                                                     Autor: Susan Ee;  
                                             Tytuł: Angelfall. Opowieść Penryn o końcu świata;
                                                            Wydawnictwo: Filia; 
                                                                 Ilość stron: 316; 
                                            Gatunek: fantastyka, fantasy, science fiction; 


"Angelfall" to opowieść o końcu świata. Książka trzyma czytelnika w napięciu już od pierwszych stron, czyta się ją bardzo lekko i przyjemnie, pomimo wielu brutalnych i krwawych scen. Mimo mrocznej atmosfery, powieść zawiera również dialogi, które na pewno rozbawią czytelnika do łez. Wiele osób pomyslałoby, że jest to krwawy horror o końcu świata. Nic bardziej mylnego, jednak postapokaliptyczne mroczne wydarzenia rozjaśni uczucie, które rodzi się między archaniołem, a siedemnastoletnią dziewczyną, która jest nazywana przez niebiańskie istoty córą człowieczą. 

Powieść rozpoczyna się opisem naszego świata tuż po wybuchu wojny między ludźmi, a aniołami. Obraz maluje się strasznie. Całą ziemię ogarnęły ciemności, upadła całkowicie cywilizacja: Państwa, szkoły, szpitale, urzędy, wszystko jest puste i brak oznak życia. Za dnia można zauważyć na ulicach gangi, które zastraszają, już i tak bardzo bojących się ludzi. Natomiast, gdy zapada zmrok, wszyscy, niezależnie od siły wracają do swoich kryjówek, ponieważ boją się Najeźdźców (aniołów). 

Większość nas kojarzy Anioły, jako Boskie istoty, które mają za zadanie nas chronić i być dla nas dobre. Mają być naszymi stróżami. Jednak w książce jest trochę inaczej. Oczywiście, każdy anioł jest bardzo przystojny, ma piękną nieskazitelną cerę i umiejętności, jakich nie posiada człowiek. Dzięki temu są bardzo potężne, a dodatkowo mają śnieżnobiałe skrzydła i miecze, które są w stanie zabić wszystko. Można stwierdzić, że mimo wszystko część z nich została sprowadzona z naszych najgorszych koszmarów. Anioły te w powieści są agresorami, którzy napadli na naszą planetę i zabijają wszystkich ludzi, w ramach oczyszczenia Ziemi w imię Boga. 

Główną bohaterką książki jest siedemnastoletnia Penryn, udająca się w pościg za aniołami, które porwały jej młodszą niepełnosprawną siostrę, poneważ chce ocalić jej życie. Misja ta może okazać się dla niej samobójcza, jednak dziewczyna na pierwszym miejscu stawia ratowanie rodziny. Podczas wyprawy ratuje rannego archanioła Raffiego, któremu odcięto skrzydła. Nastolatka nade wszystko chce zwiększyć swoje siły w ocaleniu siostrzyczki, więc musi zbratać się z wrogiem. Razem z Raffiem wędrują przez Kalifornię, którą każdy wyobraża sobie jako piękną i słoneczną oraz kojarzy z wakacjami. Jednak podczas wojny została całkowicie zniszczona i wyludniona. Gdy dwójka towarzyszy dociera do San Francisco, każde z nich musi podjąć bardzo ważną decyzję. Czy postąpią właściwie? To już musicie ocenić sami po przeczytaniu książki. 


Powieść czyta się przyjemnie i szybko. Wiem, że z wielką przyjemnością sięgnę po jej kolejny tom, ponieważ jestem ciekawa, co spotka bohaterów w przyszłości. Akcja jest dynamiczna i zaskakująca. Polecam wszystkim lubiącym fantastykę. 

Copyright © My reading imagination , Blogger