listopada 20, 2022

Mańka Smolarczyk - Gentleman

 





 Autor: Mańka Smolarczyk;
Tytuł: Gentleman;
Wydawnictwo: Edito;
Ilość stron: 264;
Gatunek: literatura obyczajowa, romans;



Dzisiaj mam dla Was recenzję książki "Gentleman" Mańki Smolarczyk, której pierwowzór miałam okazję przeczytać jeszcze przed wydaniem.
Główną bohaterką jest młoda kobieta Mary - Ann, dziennikarka pracująca w znanej korporacji. Jak na powieść tego typu przystało, szefem bohaterki jest przystojny, młody bogaty, a zarazem oschły, chłodny, dobrze zbudowany mężczyzna. Bohaterka robi w pracy wszystko co jej każą, ale czuje się tam niedoceniana. A to wpływa na relacje między tą dwójką. Kobieta nie cierpi swojego szefa.  Mężczyzna ma gburowaty charakter, ponieważ skrywa wiele tajemnic ze swojej przeszłości. 
Wszystkie doświadczenia wpłynęły na to jaki jest w pracy oraz w obecnym życiu. Bardzo ceni Mary - Ann, jednak nie potrafi tego okazać. 
Pewnego dnia okazuje się, że Bennett jest przyjacielem narzeczonego jej przyjaciółki. Jednak nie mają oni o tym pojęcia. Przyjaciółka bohaterki postanawia ich więc ze sobą połączyć, w związku z czym organizują wyjazd dla czterech osób do Francji. Gdy Mary-Ann poznaje tajemniczego towarzysza postanawia spędzić cały wyjazd w swoim pokoju. Jednak wieczorem, gdy narzeczeni wyszli na imprezę, Bennett postanowił, że nie zostawi swojej asystentki samej i dotrzymuje jej towarzystwa. Późną nocą nawet piją razem wino. Mimo "przyjaznej" atmosfery, dalej wymieniają się kąśliwymi, sarkastycznymi uwagami. 
Po wyjeździe postawa kobiety jest bardziej asertywna w stosunku do swojego szefa. Mężczyzna również zauważa w sobie zmianę. Zaczyna darzyć bohaterkę jakimś uczuciem. Postanawia się do niej zbliżyć dzięki wspólnym służbowym wyjazdom. Kobieta również jest zazdrosna o swojego przełożonego, jednak togo nie pokazuje. 
Po wielu dwuznacznych sytuacjach oraz scenach zazdrości, Bennett wyznaje kobiecie co do niej czuje i że chce z nią być na poważnie. Bohaterka zgadza się i jest zadowolona, że mężczyzna się przed nią otworzył. 
W dniu rocznicy śmierci swoich rodziców Bennett zwierzył się Mary-Ann ze wszystkiego, a ta zapewniła go, że zawsze będzie przy nim i nigdzie nie odejdzie. 
Historia mogłaby się wydawać klasycznym nudnym romansidłem, jednak wcale tak nie jest. Młoda autorka ma świeży pogląd oraz ciekawy styl pisania. Opowiadanie czyta się łatwo, szybko i przyjemnie. Jest dedykowane dla młodych czytelników, ale moim zdaniem nie tylko młodzież, ale i dorosłe kobiety odnajdą w nim coś dla siebie. Opowiadanie nie zawiera scen pruderyjnych, a mimo to między głównymi bohaterami wyczuwa się rosnące napięcie i kwitnące uczucie. 
Cieszę się, że autorka zdecydowała się wydać tą powieść, a nie tylko trzymać ją na WattPadzie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © My reading imagination , Blogger